Regularnie w niedzielnej Funkadelii w Czwórce - i ku radości
wielu słuchaczy - prezentuję i przypominam klasyczne 2-stepowo-garage'owe
produkcje sprzed kilkunastu lat. Dzisiejsza pozytywna reakcja na takie właśnie
powyginane, swingujące rytmy i brzmienia na pewno cieszy. Tym bardziej, że
dekadę temu większa część polskiej
klubowej publiki (szczególnie ta stołeczna), przyzwyczajona do prostych jak
drut rytmów oraz pompującego, ewentualnie filtrowanego disco-house'u nie
wiedziała co przy takiej muzyce na parkiecie ze sobą i swoim ciałem czynić. Dobrze pamiętam 2-stepową imprezę z MK Feverem w warszawskim klubie Muza -
parkiet dość szybko opustoszał (choć tak naprawdę nie zdążył się dobrze
zapełnić) a osobami mającymi największą frajdę z muzyki byliśmy my sami.
Powyższe myśli przyszły mi do głowy już po nagraniu miksu i
tuż przed opublikowaniem go na blogu. Nie ma wiec tutaj żadnej ideologii ani
morału. Jest za to moja półgodzinna 2-stepowo-garage'owa
selekcja przygotowana z myślą o sezonie letnim. Tym razem bez pogoni za
nowościami za to z wieloma klasycznymi nagraniami oraz kilkoma nowymi
produkcjami (gdy piszę te słowa jedno nagranie wciąż jeszcze przed rynkową premierą). W sumie 11 utworów.
Tym razem bez dokładnej tracklisty (niech gra muzyka) ale
wśród wykonawców m.in. El-B, Zed Bias, Sunship, K Warren, Skinnz, Duncan
Powell, Scott Garcia etc..
Miłego (2)stepowania i wywijania biodrami.
ps.
tutaj znajdziecie mój ubiegłorocvzny letni miks - tym razem w bardziej house'owym wydaniu:
http://www.mixcloud.com/harperboogie/harper-looking-for-the-summer-selection/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz