Mniej więcej od ponad roku muzyka footwork, oryginalnie serwowana w
tempie 160 beatów na minutę, to chyba
najbardziej wszędobylski i wpływowy gatunek na scenie klubowej. Szczególnie tej
zbasowanej.
To zapewne dzięki owym brzmieniom z Chicago Europa
przypomniała sobie o takiej maszynie jak Roland TR-808 .
Zaczęła ją nawet traktować niczym fetysz
i na nowo odkryła jak piekielnie seksownie i funkowo płyną dźwięki tej 808-ki.
Właściwie w każdym tempie, stylu i kontekście.
Okazało się, że footworkowa wrażliwość pięknie miesza się
choćby z dubstepem (a przynajmniej świetnie sprawdza przy 140 BPM) czy muzyką
house a zestawienie jej z rave’owo-jungle’owymi łamańcami z początku lat 90 XX w.
daje iście wybuchowe i spektakularne rezultaty. Wymownym przykładem tego
ostatniego procederu są osobiście bardzo mi bliskie prace takich twórców jak
np. Wheez-ie, Africa Hitech, Machinedrum czy Om Unit (szczególnie jako Philip
D. Kick).
W marcu bieżącego roku dwaj ostatni panowie zawiązali nawet
wspólny projekt i jako Dream Continnum popełnili doskonały materiał pt.
„Reworkz EP”.
Om Unit x Machine Drum = Dream Continuum - Reworkz EP - Planet Mu (March) by Om Unit
Hard Work - Interface & Minus (clip) by Gutterfunk
Tutaj to samo nagranie już w klubowym środowisku i w DJ'skim miksie Stray’a (pojawia się w drugiej minucie):
D Bridge - Cornered - Meth099 by Metalheadz
Marcin „Harper” Hubert
Wszystko wskazuje na to, iż teraz przyszła pora na fuzję
footworkowo-juke’owych brzmień z muzyką drum’n’bass. I to w tempie często
przekraczającym magiczne 160 BPM.
Jeszcze w maju tego roku brytyjska firma Gutterfunk, czyli
firma założona przez weterana muzyki drum’n’bass – Dj’a Die’a, opublikuje ten
oto utwór:
No dobra, mamy wciąż 160 BPM na liczniku ale znamiennym jest tutaj fakt, że w kierunku
Chicago spogląda legenda muzyki drum’n’bass i za taką muzykę chwyta się jeden
ze zdolniejszych przedstawicieli połamanych rytmów (Interface).
Nie wyznaczono jeszcze dokładnej daty premiery tego oto
nagrania, wiadomo jednak, że niebawem utwór ten opublikuje firma Exit
prowadzona przez dBridge’a a ja pewien jestem, że będzie to wielki wielki
klubowy hit oraz jedna z ważniejszych parkietowych produkcji A.D. 2012.
Przynajmniej dla mnie:
Tutaj to samo nagranie już w klubowym środowisku i w DJ'skim miksie Stray’a (pojawia się w drugiej minucie):
Warto sprawdzić również inne nagranie pana Fracture pt. "TheLimit VIP” (Astrophonica).
Za muzykę footwork powoli zabiera się Sinistarr a
gdy tylko wspomniane „Get Busy” trafi już na rynek, z pewnością posypią się kolejne podobne produkcje. Jeśli
będą równie udane to ja jestem za.
Na koniec dodam jeszcze, że footworkową wrażliwość (zapewne
ze względu na sposób szatkowania i składania beatu) osobiście odnajduję również w tej oto
wybornej produkcji dBridge’a, wydanej przez słynną oficynę Metalheadz i
opartą na cytacie z wydawałoby się ogranego do bólu „Funky Drummera” Jamesa
Browna. A już na pewno z radością i z podziwem dla inwencji szefa firmy Exit zamieszczam ją na blogu (i grywam w swoich setach):
Świetne, profesjonalne spojrzenie na muzykę z tego gatunku, prosim o więcej!
OdpowiedzUsuńPozwolę sobie zareklamować co mnie jara w ostatnim czasie: http://soundcloud.com/hedmuk/etch-hedmuk-exclusive-mix