poniedziałek, 27 maja 2013

DAFT PUNK: Running Out of RAM

 
O nowej płycie Daft Punk wypowiadałem się już wielokrotnie. W przeciwieństwie do wielu ekstatycznych recenzji, najczęściej w tonie dalekim od zachwytu. Owszem, po iluś tam przesłuchaniach moja krytyka wobec "Random Access Memories" nieco się stępiła a emocje osłabły. Co więcej, gdy wiosna za oknem, zacząłem nawet odczuwać ulotną bo ulotną, ale jednak przyjemność z obcowania z niektórymi nowymi nagraniami Francuzów ("Give Life Back To Music", "Giorgio by Moroder", "Fragments of Time" i najlepsze na płycie "Doin' It Right).

Niestety, gdy studiowałem ostatnio debiutancki krążek "Homework", i gdy kilka dni temu trafiłem na poniższy film (fragment klubowego występu Thomasa Bangaltera z 1996 roku), jeszcze mocniej zdałem sobie sprawę z kilku podstawowych rzeczy.
Jak bardzo wystudiowany i pozbawiony życia jest nowy album (mimo bardziej organicznego charakteru i orkiestrowego rozmachu). Jak dramatycznie brakuje na nim czegoś tak istotnego jak autentyczna pasja - słyszalna i widoczna podczas występu  Bangaltera.


Zespół, który mechaniczność wyniósł na sztandary, w warstwie rytmicznej, tutaj zepchniętej na drugi plan, brzmi chwilami niczym drugoligowa, anonimowa załoga z dansingu (próbująca udowodnić, ze równo gra). A jak już na finał rytmicznie sie rozbucha ("Contact") to okazuje się, że potężnymi bębnami próbuje przykryć fakt, iż bezwstydnie zrzyna ze ścieżki dźwiękowej do filmu "Sunhine" Danny'ego Boyla.




Zaczyna się "Instant Crush" a ja słyszę tutaj... "Biała armię" Bajmu. Słucham znakomitego "Fragments of Time" (śpiewa garage'owo-house'owy  mistrz Todd Edwards) i nie mogę oprzeć sie wrażeniu, że podobną  piosenkę 3 dekady temu nagrała grupa Hall & Oates...




Na koniec spróbujcie wyobrazić sobie "Random Access Memories" bez tych wszystkich, wszechobecnych wokoderowych bajerów. Co Wam zostanie? I czy poniższa okładka (album z logo firmy Motown ukazał się w roku 1977)  czegoś Wam nie przypomina?

niedziela, 26 maja 2013

FUNKADELIA 26 05 2013 playlist (feat. Hatti Vatti)

17:00
KLEEER - De Ting Continues / Atlantic
MTUME - Hip Dip Skippedabeat / Epic
RENÉ & ANGELA - Save Your Love (For #1) feat. Kurtis Blow (12"Version) / Mercury
CAMEO - Room 123 (She's Strange) (Original 12" Rap Version) / Atlanta Artists
DAFT PUNK - Doin' It Right feat Panda Bear / Columbia
KELPE - Astrolomy / DRUT
HATTI VATTI - Algebra (Part 1, 3, 4, 6)  / Nowe Nagrania
NUBIAN MINDZ - New Me / Counterchange Recordings
IMPAKT - Almost / Hyperboloid
18:00
P-JAM - Meditation / BeatCamp
!TEMS - Twisted Tilde / Reset Industries
DJ HAUS - Feel It feat. Matrixxman / Unknown to the Unknown
DJ HAUS - Trumpet & Badman / Unknown to the Unknown
SWEATSHOP BOYS - Wide World feat. Jem Cooke (Mosca Ghetto mix) / Leftroom 
CADENZA - The Darkest Hype feat. Deena Jonez  (Philip D Kick remix) / Dummy Records
SLUGABED - True Born / Activia Benz
SINISTARR - Gained / None60
H-SIK - Sonic Rage / Black Acre
DIE & JENNA G - 1000 Soul Songs  / Gutterfunk 
PESHAY - Truly feat. Kym Mazelle / Blue (Island)

every Sunday, 5 - 7 pm

www.czworka.polskieradio.pl

listen again here:
www.mixcloud.com/FUNKADELIA

niedziela, 19 maja 2013

FUNKADELIA 19 05 2013 playlist

17:00
TY - Groovement (Part 1) feat. Bembe Segue / Big Dada
TY - Well Well Well feat. Joy Jones / Tru Thoughts
THUNDERCAT - Heartbreaks and Setbacks / Brainfeeder
KELPE - Go Visible / DRUT
KELPE - Single Stripe / DRUT
SWINDLE Ft Terri Walker - Running Cold / Deep Medi
WALTON - Can't You See / Hyperdub
OLUGBENGA - Hafiza [INNOCENCE] / Pictures Music
NAPHTA - Jeremih and Shlohmo In the Mud/ Freshmore
JAW JAM - Work It Out / Tuff Wax
JAW JAM - Truth (Lockah remix)  / Tuff Wax
PATRYK CANNON - Talk To Me / Sensefloor

18:00
BRTSH KNIGHTS - Hazed / Technicolour
BRTSH KNIGHTS -  If I Was To (EL-B Remix)  / Technicolour Records
JOEL CULPEPPER - Passenger (El-B Remix) / Joel Culpepper
ETCH - Scattah / Keysound Recordings
FRESH PAUL - Sunblazed / Keysound Recordings
TERROR DANJAH & CHAMPION - Stone Island / Hyperdub
TERROR DANJAH & CHAMPION - Explode / Hyperdub
LIL JABBA - Maven / Local Action
LIL JABBA - Precision / Local Action
WILDLIFE! - Oh Bondage Up Yours feat. Terry Lynn (Ital Tek remix) / PHREE
DIFERENT MARKS - Lonely In My Room / Pets Recordings
DIFFERENT MARKS - If You Ask me feat. Wojtek Tarańczuk / Pets Recordings

every Sunday, 5-7 PM
www.czworka.polskieradio.pl
listen again:
www.mixcloud.com/FUNKADELIA

poniedziałek, 13 maja 2013

HUSH HUSH PONY: mix and interview

Wrocławskie trio Hush Hush Pony (Michał Zakrzewski, Marek Nox oraz Tomek Ryś) na potrzeby mojego sobotnio-niedzielonego Basstionu w Czwórce przygotowało godzinny miks, wypełniony nagraniami takich twórców jak m.in. Trevino, Nubian Mindz, Trikk, Boddika, Artifact, Locked Groove czy Blacksmif. Miks wyemitowany został na początku maja, teraz oddaje go do Waszej dyspozycji. Tytułem wprowadzenia proponuję krótki wywiad z zespołem. Na kilka podstawowych pytań odpowiedzi udzielają Michał oraz Marek.


Opowiedzcie o początkach Hush Hush Pony... 
Michał: Hush Hush Pony wystartowało na początku 2010 roku jako projekt Marka oraz jego znajomego – Sławka. Początkowo działało głównie jako duet dj'ski. Po pewnym czasie Sławek opuścił HHP a latem 2010 roku Tomek i ja (czyli producencki duet TrolleyBuzz) poznaliśmy Marka na jednej z wrocławskich imprez. Pierwszą balangę zagraliśmy razem w lutym 2011 - jeszcze jako Hush Hush Pony + TrolleyBuzz. Wyszło to bardzo dobrze, postanowiliśmy więc działać wspólnie jako Hush Hush Pony i skupić się bardziej na produkcji. Mimo dość szerokiego zakresu muzycznych inspiracji, szybko udało nam się porozumieć jaką muzykę chcemy grać i tworzyć.

W jaki sposób razem pracujecie? Czy w ramach Hush Hush Pony jest coś takiego jak podział obowiązków?
Michał: Produkcją nagrań w HHP zajmuję się ja i Tomek. Podział obowiązków na pewno istnieje ale zależy od okoliczności. Nad niektórymi utworami pracujemy z Tomkiem wspólnie, innym razem nagranie może być wyprodukowany niemal w całości przez niego lub przeze mnie – w zależności od tego kto ma pomysł i więcej wolnego czasu. Ostatnio często tworzyliśmy utwory i remiksy „korespondencyjnie” - ustalaliśmy kto odpowiada za poszczególne fragmenty i elementy danego numeru, przesyłaliśmy sobie loopy i wybieraliśmy to, co brzmiało najlepiej.

Jak określilibyście swoje brzmienie?
Marek: Styl HHP jest stale kształtowany przez muzyczne fascynacje każdego z naszej trójki. Obecnie podczas całonocnych setów używamy tylko jednego setup'u, jednak każdy z nas wrzuca rzeczy niekonsultowane z pozostałymi osobami (często reszcie nieznane). Dzięki temu brzmienie jest urozmaicone, nabiera dynamiki ale również determinuje nas do twórczego wysiłku by osiągnąć spójność. Pilnujemy, by za każdym razem grać jak najwięcej naszych aktualnych fascynacji - proszę nie mylić z nowościami muzycznymi. Przykładowo zeszłego lata chodził za mną "Krupa" Apollo 440 (przeszły mnie ciarki gdy jako nastolatek usłyszałem ten utwór w filmie "Młode Wilki 1/2"). Często go grałem. W naszej muzyce przeplata się wiele pozornie nie pasujących do siebie elementów, w setach często zmieniamy metrum, nie możemy nudzić się za "dj-ką". Jakkolwiek niepoważnie by to brzmiało, zdarza mi się grać utwory które chciałbym usłyszeć na klubowym nagłośnieniu, a nigdy wcześniej nie miałem takiej okazji...

Michał: W naszych produkcjach staramy się czerpać jak najwięcej z tego, co aktualnie nas fascynuje. Spektrum inspiracji jest dość spore, co można usłyszeć także w mixie dla Basstionu, dlatego nasze brzmienie też jest różnorodne. Na pewno inspirują nas rytmy i dźwięki z Wielkiej Brytanii: 2-step, UK funky, UK garage. Także klasyczny house z Chicago i techno z Detroit.

Niektóre Wasze utwory, szczególnie te wcześniejsze, brzmią dość surowo, z charakterem. Wyczuwa się w nich sporo entuzjazmu...
Michał: Masz rację, myślę, że jest to też spowodowane faktem, iż wcześniej produkowałem głównie na MPC a maszynka ta, mimo dużych możliwości, najlepiej sprawdza się właśnie do robienia surowych, „brudnych” bitów. Gdy zacząłem produkować w oparciu o software, wiele patentów i pomysłów na budowę loopów, aranżację etc. przeniosłem z doświadczeń z MPC. Myślę, że wpływ na to miał też fakt, iż dopiero uczyliśmy się produkować muzykę klubową. Zamiast na siłę wrzucać różnego rodzaju ozdobniki, woleliśmy zachować esencję, która naszym zdaniem brzmiała najlepiej.

Producenci, płyty, nagrania, które miały na Was największy wpływ...
Marek: Największy wpływ miała na mnie brytyjska muzyka klubowa: dubstep, grime, UK garage, UK funky. Te zjawiska zmieniły moje podejście do dj'owania, odważyłem się na śmielsze zabawy ze zmianą tempa i rytmiki. Obecnie oddaliliśmy się nieco w inne rewiry, jednak wciąż są to moje największe fascynacje. Nie chcę wymieniać poszczególnych wykonawców. Inspiruje mnie energia i klimat imprez, dynamika setów prezentowanych w klubach.

Michał: Moja przygoda z produkcją zaczęła się od fascynacji instrumentalnym hip hopem. DJ Shadow, RJD2, Wax Tailor, Skalpel, Blockhead, Arts The Beatdoctor i wielu innych artystów spowodowało, że sam zacząłem kleić swoje bity. Trafiały one głównie do „szuflady”. W całości opierały się na samplach a ja dzięki temu uzupełniałem swoją wiedzę, z zakresu jazzu, funku, soulu, rocka (głównie progresywnego i krautrocka). Dzięki Tomkowi zacząłem słuchać również bardziej klubowych rzeczy. Na początku klasycznego house'u i jego nowszych, głównie deep i jackin'owych odmian, później miała miejsce fascynacja brytyjskim brzmieniem, o którym mówił już Marek i wtedy też HHP zaczynało działać w obecnym składzie. Ciężko wymienić nawet część producentów, którzy w ostatnim czasie inspirowali mnie swoją twórczością. Jeśli jednak kogoś to interesuje to najlepiej niech poszuka naszych podcastów na mixcloudzie.

Czy współpraca z dziewczynami z Sistars w jakiś sposób Was zainspirowała? Zmieniła wasze podejście do muzyki i samego procesu tworzenia?
Marek: Przede wszystkim umożliwiła nam współpracę z żywymi wokalami. Myśleliśmy o tym już wcześniej tylko nie mogliśmy znaleźć odpowiedniej osoby. Lubimy "czarne", soulujące wokale (co można usłyszeć w takich naszych utworach jak "Gossips" czy "Know Less") a barwę głosów dziewczyn ceniliśmy już wcześniej. Propozycja współpracy była dla nas miłą niespodzianką.

Michał: Na pewno pierwszy raz produkując utwór musieliśmy liczyć się ze zdaniem innych osób. Wcześniej wokale zawsze samplowaliśmy, więc mogliśmy używać ich praktycznie jak instrumentu, nie zwracając uwagi na ich przekaz czy sens. Tym razem było dla nas oczywiste, że musimy wyprodukować kawałek tak, żeby obie strony były zadowolone. Wydaje mi się, że udało nam się ten cel osiągnąć. Cały przekaz i pomysł na wokale Natalii i Pauliny został zawarty w naszym wspólnym utworze. Od strony muzycznej udało nam się zrealizować koncepcję oparcia utworu na klasycznych brzmieniach, dodając też trochę zabawy wokalami w jego końcowym fragmencie.

Co jest waszym największym dotychczasowym sukcesem?

Marek: Ludzie wciąż bawią się przy naszej muzyce, mimo jej eklektyzmu. Ostatnią imprezę zakończyliśmy przed 7 rano, parkiet do końca był pełen roztańczonych ludzi. Nigdy nie musieliśmy się dostosowywać, zawsze mamy pełną swobodę jeśli chodzi o selekcję. Gdy nie odpowiada nam profil danej imprezy - po prostu na niej nie występujemy. W klubach często podchodzą do nas ludzie, przybijają piątki, chwalą nasze mixy, deklarują że regularnie chodzą na nasze sety. Publika house'owa przestała się już bać synkopowanych rytmów. Zza djki widzimy bujających się ludzi z przymkniętymi oczami i błogimi uśmiechami na twarzach - uważam, że to jest nasz największy sukces.

Michał: Kilka rzeczy udało nam się już osiągnąć, chćcby wspomniany wcześniej utwór z siostrami Przybysz. Nasza oficjalna EP-ka dla francuskiej firmy Moveltraxx, z której jeden z utworów został zaprezentowany na portalu XLR8R. Nasze tracki były grane przez wielu cenionych przeze mnie artystów, takich jak choćby Whistla czy Nightwave, która podczas swojego seta w Boiler Roomie zagrała nasz utwór „Stevie Wonders". Ciągle się rozwijamy, gramy sporo imprez, produkujemy nowe nagrania i remiksy i to cieszy mnie najbardziej.

Nad czym obecnie pracujecie? Jakie macie plany na najbliższe miesiące?
Michał: W ostatnich miesiącach zrobiliśmy remiksy dla Funkystepz (zostanie wydany w Moveltraxx 20 maja) oraz dla En2aka. Oprócz tego pracujemy nad nową EP-ką i kolejnymi remiksami. Mamy w planach również kilka imprez, np. 8 czerwca gramy na imprezie "Szok" w katowickim INQbatorze.

Opowiedzcie o miksie, który przygotowaliście do Basstionu. Przyznam, że trochę zaskoczył mnie jego techniczny, mniej garage'owy charakter...

Marek: Widzisz, zaledwie jeden utwór spośród tych, które w miksie wykorzystałem nie był przeze mnie wcześniej grany w klubach. Jesteśmy kojarzeni ze sceną UKG/2-step. Bardzo mi to schlebia bo marzę o popularyzacji tych gatunków w Polsce. Nasze klubowe inspiracje sięgają jednak dalej. Skłamałbym odpowiadając że przygodę z elektroniką zacząłem od UK garage - zacząłem od industrialu, muzyki eksperymentalnej. Poznałem dźwięki spod kulistego logo Tresora, w UKG zakochałem się parę lat później, na jednej z imprez w nieodżałowanej wrocławskiej "Drodze do Mekki". Myślę, że teraz resztki zaskoczenia z Ciebie opadną :)

Michał: Większość podcastów i mixów, które ostatnio nagrywaliśmy była oparta głównie o house'owe produkcje i / lub UK garage. Tym razem chcieliśmy przedstawić trochę inne gatunkowo numery, które również bardzo lubimy, ale nie zawsze gramy je w klubach.

HUSH HUSH PONY - Basstion Mix

----- > DOWNLOAD < ------



1. Reilly Steel - Animal Farm
2. Nubian Mindz - Hacker Wacker
3. Ivy Lab - Brat (South London Ordnance Remix)
4. Blacksmif - How The Fly Saved The River (Lorca Remix)
5. Emmanuel - Trilogy (Sei A Remix)
6. Moerbeck - Pleasure To Burn
7. Damolh33 - Roast Duck (Furz Remix)
8. Matthew Dekay & Lee Burridge - Wongel
9. Trikk - Envisages
10. Graphics - MacGrackleton
11. Artifact - The Way It Do
12. Locked Groove & Gingy - Tie Dye
13. Wordlife - Vision (The Finger Prince Remix)
14. Trikk - Jointly
15. Boddika - Basement
16. Trevino - Tweakonomics
17. ZZT - Work (Gingy & Bordello Remix)

Linki:
www.facebook.com/hhpony
https://soundcloud.com/hush-hush-pony/

niedziela, 12 maja 2013

FUNKADELIA 12 05 2013 playlist

17:00
TY - Let's Start / Tru Thoughts
TY - This Here Music feat. Speech / Big Dada
classic album: LATYRX: Latyrx
LATYRX - The Muzapper's Mix: Aim for the Flickering Flame / Rankin #1 / Soulsides
LATYRX - Latyrx / Soulsides
SILVER BULLITT - Burning feat. African Boy (Mad Professor remix) / Urban World
SARANTIS - A Serious Ting feat. Parly B / Sensless Records
SARANTIS - Cruising Fast  / Sensless Records
LiL TExAS -  Talkin 2 U / Donky Pitch
LiL TExAS - My Love / Donky Pitch
DEBIAN BLAK  - Six Months From Mars /  Audio Doughnuts
DEBIAN BLAK  - Can't Get Enough feat. Neo Joshua /  Audio Doughnuts
HYETAL - Northwest Passage / True Panthers
KID A - BB Bleu / Technicolour Records

18:00
GOLDIE - Believe feat. Diane Charlemagne (MJ Cole remix) / Metalheadz
ANDY JAY & S-TEE - It's Still you feat. Charlene (Dub House remix) / Ice Cream Records
LITTLE NIKKI - D.I.L.L.I.G.A.F.  (Woz remix) /  Columbia
ROBBIE CRAIG - We Can Make It Happen (Dubaholics Vs MC Onyx Remix) / Public Demand
M & S - Special ft Robbie Craig (Ramsey & Fen Rmx) / Public Demand
iO SOUNDS - You / Me  / Diamond & Raw 
iO SOUNDS - Dirty Little Secrets  / Diamond & Raw
RP BOO - What'Cha Gonna Du / Planet Mu
VERSALIFE - Below The Horizon / Clone Records
CARL FINLOW - Hashtag (Fleck E.S.C. remix)  / Electrix

every Sunday, 5 -7 pm
www.czworka.polskieradio.pl

listen again:
www.mixcloud.com/FUNKADELIA

wtorek, 7 maja 2013

RHYTHM BABOON - mix and interview

Oddaję w Wasze ręce bardzo ciekawy miks przygotowany  przez mieszkającego w Gdańsku zdolnego i przemiłego producenta i DJ'a Rhythm Baboona. Miks powstał na potrzeby mojej czwórkowej audycji o nazwie Basstion. Tytułem wprowadzenia proponuję krótki wywiad z Szymonem - bo tak nasz bohater ma na imię.


Wcześniej posługiwałeś się pseudonimem Simc i grałeś głównie muzykę breakbeat. Skąd zatem wziął się Rhythm Baboon?
Po prostu poczułem, że breakbeat się skończył. W szczególności funky breaks. Ten gatunek stał się przewidywalny, utwory schematyczne i naszpikowane tymi samymi loopami i samplami - aż do obrzydzenia. Miałem już dość grania "bang'erowych" imprez z wesołymi i mocno wokalnymi kawałkami. Poczułem również świeży powiew ambitnej zbasowanej muzyki. Taka muzyka, jako kontynuacja mojej fascynacji takimi brzmieniami jak 2-step / UK garage, w naturalny sposób zadomowiła się w mojej głowie.

Od jak dawna produkujesz i co skłoniło Cię by tworzyć własne nagrania?
Pierwsza styczność z produkcją to jeszcze czasy ogólniaka. Wraz z bratem oraz kilkoma innymi ziomkami bawiliśmy się w hip-hop i próbowaliśmy kleić bity na komputerkach takich jak Amiga czy wczesne "pecety" 286. Wtedy również zafascynowałem się DJ'owaniem i właśnie na tej działalności skupiłem sie na długie lata. Produkowanie stało się pobocznym, mniej istotnym zajęciem. Dopiero kilka lat później coś spowodowało, że eksperymentowanie z dźwiękami i produkcja muzyki pochłonęła mnie bez reszty i zaczęła sprawiać mi niesamowitą przyjemność.

Dużo czasu spędzasz w studiu?
Niestety nie żyję z muzyki i muszę pracować, więc nie zawsze mam czas by posiedzieć w studiu - przynajmniej tak długo jak bym tego pragnął. Myślę jednak, że i tak na tworzenie przeznaczam sporo czasu.

Jesteś również grafikem. To twoje główne zajęcie czy jednak pierwszeństwo ma muzyka?
Grafika to dla mnie równie wielka pasja jak muzyka. Różnica polega na tym, że grafika stanowi moje główne źródło dochodu. W związku z tym ma niestety ma pierwszeństwo.

Jak określiłbyś swoja muzykę? Mam wrażenie, że choć jesteś świadomy nowych brzmień, gatunków i trendów, nie gonisz za modą i nie trzymasz sie kurczowo żadnego stylu....
"Future bass electronic music" - tak określiłbym swoje brzmienie. Jest na tyle ogólnikowe i szerokie, że można tutaj zmieścić wszystkie gatunki, w obrębie których sie poruszam. Zarówno jako producent jak i DJ. Nigdy nie gonię za modą, staram się być zawsze o jeden krok z przodu. Jeśli coś staje się popularne, zbyt modne to automatycznie przestaje mnie kręcić.

Producenci, płyty, nagrania, które miały na ciebie największy wpływ...

Nie potrafię ich wymienić. Słyszałem wiele fascynujących albumów i jeszcze więcej niesamowitych utworów... Każdy z nich na pewno zostawił coś w mojej głowie.

                                                       Apomallari (Mr. Deeked i Rhythm Baboon)

Co uważasz za swój największy dotychczasowy sukces?
Nie wiem czy moje dotychczasowe dokonania można rozpatrywać w kategoriach sukcesu. Wierzę w to, że prawdziwe sukcesy dopiero przede mną. Kilka razy udało mi się jednak osiągnąć cel, który wcześniej funkcjonował tylko w sferze moich marzeń. I to jest satysfakcjonujące.
Najbardziej cieszę się z EPki nagranej dla Concrete Cut. Również z innych releasów i remixów jakie miałem przyjemność zrobić. "Jaram" się także występem z Apomallari w Berlinie oraz tym, że niebawem zagramy tam ponownie. Także faktem, że zaprosiłeś mnie do nagrania miksu dla Basstionu.

Plany na najbliższe miesiące - także te wydawnicze. Wiem, że w tzw. "szufladzie" masz sporo nowej, niewydanej muzyki...
W najbliższych miesiącach powinna ukazać się w końcu druga EP-ka Rhythm Baboona ale w tym momencie nie chciałbym zdradzać więcej szczegółów. Co do dalszych planów to w przygotowaniu jest tez Epka z projektem Apomallari (bardziej technicznie zorientowany projekt Rhythm Baboona oraz jego brata-bliźniaka o pseudonimie Mr.Deekeed - przyp. Harper). 

Opowiedz o miksie, który przygotowałeś dla Basstionu....

Mam nadzieję że udało mi się zbudować miks, który w niebanalny sposób zabierze słuchacza w podróż po współczesnej zbasowanej elektronice. Zawiera sporo świeżej muzyki - w tym nowe produkcje Teielte i En2aka a także kilka niepublikowanych wcześniej utworów mojego autorstwa.


RHYTHM BABOON - Basstion Mix


intro
rhythm baboon - moist demo | dub
stabber - huh! | martin zimmerman remix
darksky - hequon
rhythm baboon - sellin drugz demo | dub
2562 - winamp melodrama
boddika - beats me
lazer sword - sound sane
rhythm baboon - baghdad bass | soon
sinjin hawk - promnite
thomas white - rainbow
l-vis 1990 - not mad
rhythm baboon - rother more | soon |
booty hunt - thick gurlz
cashmere cat - aurora
s-x - bricks
en2ak - zombie with shootdown syndrome
flosstradamus - from the back | lunice remix
reso - coronium | doshy remix
rhythm baboon - untitled | dub
teielte - drumatic science
hysee - plusmigration | soon - cx digital


Przydatne linki:

Rhythm Baboon
https://soundcloud.com/rhythmbaboon
https://www.facebook.com/RhythmBaboon
http://www.mixcloud.com/rhythmbaboon/

Apomallari
www.soundcloud.com/apomallari
https://soundcloud.com/sfinks700/sfinks-podcast-5-apomallari

niedziela, 5 maja 2013

FUNKADELIA 05 05 2013 playlist

17:00
COSMIC KIDS - Big Leg Girls / Sloth Boogie Traxx
MUSIQ – H.E.R. (PhOtOmachine Raw Edit) / The Love Below
WILLIAM ARCANE - Want Somebody / Pictures Music

guest: Wojtek Żdanuk (SIDE ONE store)
www.sideone.pl
AFRICAN DREAMS - Make A Living / Eight Ball
NURT- Holographic Phantom / Sound By Sound
ANDRZEJ KORZYŃSKI - Saved From Oblivion / Finders Keepers
SYCLOPS - Got to Get Up for Monday / Running Back

18:00
KCAT - Greater Love (Mike Delinquent Project Rmx) / white
MAJOR NOTES - Do It Like This feat Fugzi & Anite / Lossol Recordings
I KILLED KENNY - Crux (Pedro 123 remix) / Four40 Records
ITEMS - Ghost Detain / Reset Industries
TUESDAY BORN - Wake ft. Dna (Pále remix) / Audio Doughnuts
WALTON - Baby / Hyperdub
DJ RAP - Intelligent Woman / Proper Tatent
TRINITY - Gangsta (O J Remix) / Philly Blunt Records
TICKLISH - Miscommunication / Loose Squares
TICKLISH - Times Could / Loose Squares
CONSEQUENCE - Lyon / Etch Records
CONSEQUENCE - Ressed / Etch Records
DECO CHILD - Skinless Part 1 / Ninja Tune

every Sunday, 5 -7 pm
www.czworka.polskieradio.pl

listen again:
www.mixcloud.com/FUNKADELIA